Drodzy Przyjaciele!
Na całym świecie nowe projekty oparte o paliwa kopalne zagrażają naszemu środowisku, ale skala oraz nieuchronność realizacji jednego z nich jest szczególnie przerażająca.
Czy kiedykolwiek słyszeliście o największej z planowanych elektrowni węglowych w Europie? To Elektrownia Północ, która ma powstać w Polsce, na Pomorzu. Odkąd 2 lata temu po raz pierwszy usłyszałam o tym projekcie, robię wszystko by powstrzymać jego realizację. To bardzo trudne zadanie, ale z Waszą pomocą wciąż mamy szansę powstrzymać inwestora przed rozpoczęciem budowy.
Kliknijcie tu by wysłać list do inwestora Elektrowni Północ
Czy wyobrażacie sobie zamek w Malborku w cieniu olbrzymiej elektrowni? Elektrownia Północ będzie tak wysoka jak Pałac Kultury, a jej roczna emisja CO2 osiągnie prawie 10 mln ton – to więcej niż emisje całych krajów np. Cypru lub Łotwy! To też kolejny krok prosto w stronę kryzysu klimatycznego i dalszego uzależnienia Polski od węgla na wiele lat. A przecież właśnie teraz nadchodzi czas odnawialnej energii, zielonych miejsc pracy i ograniczania zanieczyszczeń, które codziennie jesteśmy zmuszeni wdychać.
Zanieczyszczenie wody, gleby i powietrza ciężko odbije się na zdrowiu mieszkańców, ale to na lokalną przyrodę spadnie najcięższy cios. Inwestycja ta poważnie zagraża bezcennemu ekosystemowi Dolnej Wisły. Królowa Polskich Rzek jest domem wielu rzadkich i zagrożonych gatunków roślin i zwierząt. To też ostatnia z wielkich europejskich rzek, która do tej pory zachowała swe unikalne, naturalne piękno i charakter. Wraz z nim część Polski, którą kochamy, odejdzie na zawsze.
Jednak w tej sprawie chodzi o coś więcej niż kryzys środowiskowy. To kryzys wiarygodności.
Doktor Jan Kulczyk, najbogatszy Polak, którego firma jest głównym inwestorem Elektrowni Północ, jest także Przewodniczącym Rady Dyrektorów Green Cross International – szanowanej organizacji ekologicznej, która walczy o lepszy i bezpieczniejszy świat dla nas wszystkich. Choć trudno w to uwierzyć, doktor Kulczyk należy też do Climate Change Task Force, zespołu ekspertów klimatycznych, przywódców i noblistów z całego świata, których celem jest przeciwdziałanie kryzysowi klimatycznemu. Czy budowanie nowej, wielkiej elektrowni węglowej nie brzmi jak kompletne zaprzeczenie tej misji?
Sam doktor Kulczyk wielokrotnie deklarował jak bardzo zależy mu na przyszłości naszej planety i jej mieszkańców. „Mamy wybór. Jeśli dzisiaj nie zaczniemy eliminować źródeł globalnych zagrożeń środowiskowych, to jutro one wyeliminują nas” – powiedział niedawno.
Zaapelujmy do doktora Kulczyka, by dotrzymał słowa i postąpił właściwie – zrezygnował z budowy Elektrowni Północ.
Podpiszcie i wyślijcie list, dołączcie do mnie w tym wielkim przedsięwzięciu. Razem może nam się udać!
Diana Maciąga